LOGOWANIE | REJESTRACJA


NowościTesty ANRecenzje użytkownikówKatalog sprzętuObserwacjeArtykułyGaleria

Columbus NG - budowa
[ARTYKUŁY] 2011-04-04 | Jarek "JaLe" Leski | źródło www.astronoce.pl

Columbus NG - budowa
Jarek "JaLe" Leski

Jest to produkcja ATM, czyli jak najzupełniej jednostkowa, w trakcie której buduję teleskop z powierzonych materiałów, np. kupujesz sobie sam wyciąg (taki jaki Ci się podoba, chcesz żebym zamontował Twój ulubiony szukacz lub zregenerował Twoje stare lustro). Wszystko to jednak zabiera mi sporo czasu, dlatego w ciągu roku mogę zbudować tylko jeden teleskop 600mm, ale aż dwa 500mm itd.  

Z każdym, komu wykonuję teleskop, utrzymuję stały kontakt podając bieżące informacje - jednym słowem jest to niemalże wspólny ATM i rodzaj teamu.

W tej wersji połączyłem wszystkie najlepsze cechy dwóch poprzednich konstrukcji, czyli wytrzymałość dolnej klatki i lekkość górnej obręczy. Całość jest też sztywniejsza. Pozostałe cechy konstrukcji to:
  1. elementy ze sklejki obrabiane cyfrowo w centrach CNC, elementy aluminiowe cięte laserowo
  2. sklejka na płozy o grubości 24mm
  3. odkręcane płozy
  4. możliwość ustawienia szukacza pod różnymi kątami w zależności od upodobań obserwatora
  5. elementy za sklejki lakierowane wysokiej jakości lakierem przeznaczonym do wykończenia mebli kuchennych
  6. elementy metalowe lakierowane proszkowo
  7. lżejszy pokrowiec
  8. kolimacja od przodu w nowszym sztywniejszym rozwiązaniu, przy czym można podnieść lustro o około 150mm (co jest ważne dla osób fotografujących)
  9. większy wybór średnicy luster (od 320mm do 600mm)
  10. standardowo w zestawie wyciąg GSO z mikroruchami
  11. lustro podparte w odpowiedniej liczbie punktów (patrz tabela) i podtrzymane pasem
  12. możliwość indywidualnych zmian - bardzo chętnie słucham rad
Docelowo chciałbym, by Columbus stał się teleskopem, który będzie do nabycia również w wersji „złóż to sam” czyli dla osób mających  zacięcie ATMowe. Przewiduje, że będą to obrobione i polakierowane komponenty do samodzielnego montażu. W ten sposób będzie można jeszcze bardziej obniżyć wydatek na teleskop i jednocześnie  stać się prawdziwym ATMowcem :) Jest to jednak projekt, który wymaga pewnych nakładów finansowych, bo do tak przygotowanych teleskopów produkcja musiałaby być seryjna, np. po 10 egzemplarzy z każdego rozmiaru.

W tej części postaram się krótko opisać drogę od pomysłu do gotowego wyrobu.

Wszystko zaczyna się oczywiście od ogółu czyli jakie parametry powinien posiadać teleskop i jakie będę mu stawiał wymagania. Przy czym sporym ograniczeniem dla mnie jak i dla każdego ATMowca jest park maszynowy. Nie sztuka zaprojektować coś, czego nie wyprodukujemy z braku odpowiedniego parku maszyn. Tak czy inaczej, zaczynam od szkicu. Staram się też wyciągać wnioski z poprzednich konstrukcji i wprowadzić modyfikacje, tak by każdy następny teleskop był lepszy od poprzednika:



Projektowanie przebiega w kilku etapach i dotyczy kilku rodzajów elementów. Są to: budowa całości, cela i mocowanie LG, uchwyty LW, rysunki dla zakładów wykonujących obróbkę cyfrową sklejki i rysunki dla zakładów wykonujących obróbkę aluminium. Projektując, opieram się na programach NewtWin, Plop i AutoCad. Dla jednego podzespołu wygląda to np. tak:



Podczas projektowania muszę zdobyć jak najwięcej danych o dostępności części które zamierzam zastosować, ważne są też dane ze strony producentów np. focuserów (nie wszyscy te dane udostępniają):



Po zaprojektowaniu przychodzi czas wysyłania zamówień (zaraz na początku zamówiłem już lustro, więc teraz zamawiam i kupuję pozostałe części i materiały). Jest tego sporo, bo muszę zamówić teflon, sklejkę, cięcie laserem, toczenie u ślusarza. Nie wszystko jednak mogę zamówić drogą telefoniczną czy mailową - pozostają samodzielne zakupy i tutaj muszę pokonać co najmniej 100km, kupując i dowożąc elementy z różnych stron - zajmuje mi to czasami dwa tygodnie :(

Po upływie pewnego czasu zaczynają pojawiać się obrobione elementy:
 


To dopiero początek - będzie tego znacznie więcej. Jak do tej pory nie policzyłem wszystkich elementów składowych i chyba w końcu to zrobię, by się przekonać ile ich wypada na tak niepozorna konstrukcję :)

Przychodzi czas budowania, który pochłania mi cały czas wolny. Prace niestety mogę wykonywać tylko z doskoku, a i tak zaniedbuję sporo obowiązków domowych :( Całość nabiera wyglądu, chociaż w dalszym ciągu jest bardzo niepozorna, a możliwe, że dla oczu laika dość dziwna i troszkę odstraszająca ;) Tak wygląda konstrukcja teleskopu 500mm i 400mm:



Po wykonaniu konstrukcji czas na montaż i etap „łapania ostrości” - w naszych warunkach nierzadko muszę czekać na odpowiednią pogodę (bez chmur)  kilka tygodni:



Po pozytywnym zakończeniu, całość jest rozbierana do pojedynczych elementów i zawożona do lakierni proszkowej. Sklejkę lakieruję samodzielnie - trwa to co najmniej 10 dni, po czym zaczyna się ponowny montaż.



Etap końcowy obejmuje kolimację, uszycie przez krawcową pokrowca i osłony „czapeczki” oraz ich zamocowanie:



Kolimuję najprostszym kolimatorem, który według mnie daje najbardziej poprawne efekty. Wychodzę z założenia, że skoro będę obserwował wzrokiem to niech też i oko skolimuje.







Brak komentarzy do bieżącego wątku!


Możesz dodać swój komentarz po zalogowaniu.


Wszystkie prawa zastrzeżone / All rights reserved
Copyright © by Astronoce.pl | Design & Engine by Trajektoria