LOGOWANIE | REJESTRACJA


NowościTesty ANRecenzje użytkownikówKatalog sprzętuObserwacjeArtykułyGaleria

BINOCULAR UNIVERSE - Bohater pieśni i legend
[ARTYKUŁY] 2012-07-04 | Phil Harrington | źródło www.philharrington.net

WSZECHŚWIAT PRZEZ LORNETKĘ
Bohater pieśni i legend
http://www.cloudynights.com/item.php?item_id=2781
Oryginalny PDF

Lipiec 2012

Phil Harrington
Tłumaczenie: Marcin Siudzinski (Astronoce.pl)







Czy nie uważasz, że biorąc pod uwagę mityczną waleczność, zabicie okrutnego Lwa Nemejskiego, wielogłowej Hydry, oraz wiele innych aktów odwagi, Herkules mógłby zostać uwieczniony na niebie bardziej rzucającym się w oczy zbiorem gwiazd niż te które widzimy dziś? Inny niebieski superbohater, Orion, jaśnieje na niebie zimowym. Ale aby zobaczyć Herkulesa trzeba się naprawdę mocno przypatrzeć.

Powyżej: mapa nieba letniego z książki Star Watch, Phila Harringtona

Powyżej: mapa przeglądowa Wszechświata przez Lornetkę w tym miesiącu. Źródło: Touring the Universe through Binoculars Atlas (TUBA), www.philharrington.net/tuba.htm

Najłatwiejszym sposobem na jego odnalezienie jest przesunięcie się o około dwie-trzecie drogi od jasnego Arktura w Wolarzu do Wegi w Lutni. Najpierw przejdziesz przez półokrągłą Koronę Północną, a następnie dotrzesz do trapezu z czterech gwiazd zwanego Zwornikiem lub Klińcem (ang. Keystone). Niebiescy artyści przedstawiają zazwyczaj Zwornik jako część torsu Herkulesa. Jest on często pokazywany jako klęczący, w pozie która sięga greckich początków konstelacji. Chociaż Grecy wyobrażali sobie tu klęczącą postać, nie określali jej z nazwy. Grecki poeta Aratos nazwał po prostu tę konstelację "Upiór, którego imienia nikt nie zna".

Zwornik jest domem dla naszego pierwszego celu w tym miesiącu. M13, Wielka Gromada Kulista Herkulesa, położona jest przy jego zachodnim boku, w około jednej-czwartej drogi od Eta do Zeta Herculis. Wyceluj tam, a powinieneś zobaczyć słabą plamkę światła pomiędzy dwiema słabymi "gwiazdami-strażniczkami" stojącymi na baczność po obu stronach. W lornetce, M13 wygląda jak puszysty motek wełny zawieszony na niebie. Do rozdzielenia choćby części jej w przybliżeniu 100.000 gwiazd, będziesz potrzebować teleskopu.

Szkic M13 wykonany przez autora przy pomocy lornetki 10x50.

Czy wyobrażasz sobie jak wspaniały byłby widok z planety okrążającej jedną z tych gwiazd? O czymś takim opowiada słynna historia s-f pod tytułem Nightfall napisana w roku 1941 przez Isaaca Asimova. Nightfall opisuje cywilizację żyjącą na planecie Lagash okrążającej system sześciu gwiazd. Lagash obiegał kompleks w taki sposób, że niebo zawsze było rozświetlone co najmniej jedną z sześciu gwiazd. Nikt z tam żyjących nie doświadczył ciemnego nieba. Ale raz na 2049 lat, pięć z gwiazd układu widocznych było po jednej stronie planety, podczas gdy zaćmienie zakrywało szóstą gwiazdę po drugiej stronie. W tym przypadku niebo było całkowicie ciemne. Wiedząc, że zaćmienie jest bliskie, a nie znając ciemności, mieszkańców Lagasha dotyka strach i szaleństwo przed nadchodzącą zgrozą. Ironiczne w tej historii jest to, że podczas zaćmienia, gdy samotne słońce gaśnie, całe niebo wybucha nagle niezliczonymi odległymi gwiazdami. Okazuje się, że Lagash leży wewnątrz gromady kulistej. Dla szukających wspaniałej odmiany w pochmurne noce, tu znajdziesz podcast tej historii.

Herkules posiada również drugą kulistą, M92, dostępną dla lornetek. Aby ją dostrzec, wyceluj w okolice północnego boku Zwornika, oznaczonego gwiazdami Eta i Pi Herculis. Obydwie powinny się wcisnąć w jedno pole widzenia. Szukaj bliskiej pary słabszych gwiazd na północ od nich, które wraz z Eta i Pi tworzą dość dobrze widoczny trójkąt prostokątny. Od słabszej parki, która wspólnie wyznacza kąt prosty trójkąta, skieruj się na północ-północny-wschód około połowy pola widzenia (3 stopnie) do M92. Tak jak M13, M92 będzie wyglądać jak mglista, mała poświata zaakcentowana jaśniejszym rdzeniem centralnym. Obydwie kuliste można wcisnąć w jedno pole widzenia szerokokątnej lornetki otrzymując ciekawe porównanie.

Następnie, mamy zabawny mały asteryzm który nie jest wykreślony na żadnej znanej mi mapie nieba... to jest, z wyjątkiem tej naszej. Wpadłem na niego kilka lat temu podczas małych porannych obserwacji. Żartobliwie nazwałem go SS Herkules, ponieważ przypomina mi żaglowiec. Aby go znaleźć, skieruj się na północny-wschód od M92 na około jedno pole lornetki (5o) do gwiazdy Iota Herculis, a następnie o kolejne pół pola (3o) na wschód. Tam powinieneś zobaczyć grupę siedmiu gwiazd. Dla mnie, dwie najjaśniejsze tworzą maszt, trzy słabsze gwiazdy zarysowują pokład, a dwie inne wyznaczają spód kadłuba. Napisz do mnie i daj mi znać czy dostrzegłeś dobry statek SS Herkules.

Na wschód od Zwornika, niedaleko granicy z Lutnią, znajdziemy Dolidze-Dzimselejsvili 9, mało znaną gromadę otwartą mniej niż stopień na zachód od gwiazdy 104 Herculis. Lornetki ujawniają około 2/3 z 15 gwiazd grupy luźno skupionych w półokręgu o rozmiarze około pół stopnia.

Teraz, skieruj się na południe od Zwornika do dzisiejszego kosmicznego wyzwania. Mgławica planetarna NGC6210 jest faktycznie dostatecznie jasna aby dostrzec ją przez większość lornetek, ale jej małe rozmiary sprawiają, że jest trudna do odróżnienia od okolicznych gwiazd. Podczas gdy stosunkowo mały rozmiar dysku uniemożliwia oczywiste rozdzielenie, charakterystyczny niebieskawy kolor mgławicy pomaga wyróżnić się jej w tłocznym polu gwiazdowym. Czy potrafisz ją dostrzec?

Jeśli było to zbyt trudne, skieruj się do najjaśniejszej gwiazdy konstelacji, Rasalgethi (Alfa Herculis). Rasalgethi, co można przetłumaczyć jako "głowa klęczącego", jarzy się w lornetce charakterystycznym czerwonawym blaskiem. Dzięki badaniom jej spektrum, astronomowie wiedzą, że Rasalgethi jest czerwonym olbrzymem. Widok w teleskopie ujawnia, że jest także piękną gwiazdą podwójną. Jej słabszy towarzysz leży w odległości około 5 sekund łuku, a to zbyt mało dla większości lornetek. Tak jak w przypadku wielu czerwonych olbrzymów, Rasalgethi jest również gwiazdą zmienną, oscylującą między około 3 a 4 mag w przybliżonym okresie 128 dni.

Zakończmy na dziś innym zabawnym asteryzmem w południowo-zachodnim Herkulesie, którego nazwałem Zygzak. W mojej książce Touring the Universe through Binoculars opisałem go jako ciekawy mały asteryzm z około tuzinem słabych gwiazd, który wije się przez południowo-zachodniego Herkulesa. Jest wymieniony w książce jako "Harrington 7" i widnieje na naszej mapie pod skrótem Hrr 7. Szukaj Zygzaka około trzeciej części pola na południowy-zachód od Omega Herculis.

Poniżej znajdziesz nieco innych obiektów do wypróbowania swoich sił we Wszechświecie przez Lornetkę w tym miesiącu. Spróbuj się z każdym i opisz swoje obserwacje w odpowiednim wątku na forum CN.


To tyle na dziś. Za miesiąc wybierzemy się na Drogę Mleczną, gdzie jeszcze raz udowodnimy, że dwoje oczu jest lepsze od jednego!



O Autorze:

Phil Harrington jest autorem 9 książek o astronomii, w tym Touring the Universe through Binoculars. Po więcej informacji i fragmenty książek odwiedź jego stronę internetową: www.philharrington.net.

Wszechświat przez Lornetkę Phila Harringtona jest chroniony prawem autorskim 2012 przez Philipa S. Harringtona. Wszelkie prawa zastrzeżone. Zakaz kopiowania, całości lub części, poza pojedynczymi kopiami do użytku osobistego, bez pisemnej zgody posiadacza prawa autorskiego.







Komentarze

Panasmaras

2012-09-16
17:17:53
Pytanie do czytających - natrafiliście gdzieś w polskojęzycznej literaturze na nazwisko Dzimselejsvili? Wydaje mi się, że w polskim tekście powinno być pisane Dzimselejszwili (Dżimselejszwili?), ale ciężko się odnosić do tego, gdy mamy jedyne odniesienie w postaci anglojęzycznych źródeł - które, jak wiemy, potrafią mocno kaleczyć nazwiska spoza własnego kręgu językowego.
polaris

[REDAKTOR AN]

2012-09-17
09:16:24
Niestety, szanse są znikome. Znalazłem taką notkę: \"There was no information anywhere about the two astronomers who discovered the clusters and the actual catalogue was nowhere to be found on-line.\" Zapraszam na stronę: http://www.astrobuysell.com/paul/DoDzClusters.htm Może porwę się na ten katalog lornetką.
Panasmaras

2012-09-17
16:42:51
Najbardziej obszerną notkę znalazłem tu: http://www.astronoce.pl/artykuly.php?id=114 Ale to raczej niewielki krok naprzód... PS tez myślę o zasadzeniu się lornetką na katalogi Do i DoDz. Do tej pory złapałem chyba jedno maleństwo (DoDz 3 lub 4, jedną z nich, lecz teraz nie pamiętam którą) - właśnie dzięki linkowanemu artykułowi PH.
Panasmaras

2012-09-26
18:20:27
Ciekawostka - w książce \"Celestial Sampler\" Sue French pisze owo gruzińskie nazwisko \"Džimšelejšvili\". Czyżby więc w naszej transkrypcji powinno być Dżimszelejszwili?
polaris

[REDAKTOR AN]

2012-09-26
22:20:44
Nawet jeśli tak, nie ma w sieci żadnych informacji o tej osobie :( Tylko nazwisko i inicjały imion.

Możesz dodać swój komentarz po zalogowaniu.


Wszystkie prawa zastrzeżone / All rights reserved
Copyright © by Astronoce.pl | Design & Engine by Trajektoria