LOGOWANIE | REJESTRACJA


NowościTesty ANRecenzje użytkownikówKatalog sprzętuObserwacjeArtykułyGaleria

SMALL WONDERS - WOŹNICA
[ARTYKUŁY] 2007-01-10 | Tom Trusock | źródło www.cloudynights.com

MAŁE CUDA – WOŹNICA
http://www.cloudynights.com/item.php?item_id=432

Miesięczny przewodnik po nocnym niebie.
Autor oryginału: Tom Trusock (CloudyNights)
Tłumaczenie: Marcin Siudzinski (Astronoce.pl)


Szeroki plan



Uwaga: pole wszystkich zdjęć DSS to w przybliżeniu 1 stopień kwadratowy, z wyjątkiem zdjęcia IC2149, o polu 10 minut kwadratowych.

Woźnica - jasny gwiazdozbiór położony w zimowej Drodze Mlecznej, woźnica został przypuszczalnie umiejscowiony na nocnym niebie przez starożytnych Babilończyków jako pierwszy. Zgodnie z Night Sky Users Guide (Kepple i Sanner), Woźnica jest utożsamiany z "...Erychtoniusem, czwartym z dawnych królów Aten, którego swoje kalectwo zainspirowało do wynalezienia rydwanu". Co ciekawe, została przedstawiona sama technologia - nie ma tu ani teraz, ani nie wygląda na to, żeby w ogóle kiedyś tu był jakikolwiek ślad woźnicy. Jako swego rodzaju współczesny techno-kujon, muszę przyznać, że to pocieszające.

Woźnica często jest wiązany z gwiazdozbiorem o kształcie pięcioboku, kiedy ludzie dość dowolnie zapożyczają beta Tau (Elnath) do utworzenia pokazanej figury. Podczas gdy nie jest to poprawne technicznie, skoro beta Tau należy do Byka, jednak nikt nie zaprzeczy, że jest to całkiem użyteczne przy namierzaniu trzech Messierów w Woźnicy. Mimo swojej wiedzy, często wyobrażam sobie ten pięcioboczny kształt, także jako gwiazdozbiór.

Najjaśniejszą gwiazdą w Woźnicy jest Kapella (alfa Aur). Kapella leży jedynie 42 lata świetlne od nas i świeci jasno jako gwiazda 0,08 mag. Jest szóstą najjaśniejszą gwiazdą na nocnym niebie - blaskiem przewyższają ją tylko Syriusz, Kanopus, Rigil Kentaurus, Arktur i Wega (w tej kolejności). Kapella jest znana jako podwójna, ale jako taka była identyfikowana spektroskopowo (5 milisekund łuku!) aż do roku 1995, kiedy została sfotografowana w paśmie optycznym jako chrzest interferometru optycznego COAST (Cambridge Optical Aperture Synthesis Telescope).

Kiedy rozdzielenie Kapelli jest nieco poza zasięgiem, właściciel małego teleskopu nie musi obawiać się braku celów w Woźnicy. Leżąc w Drodze Mlecznej, gwiazdozbiór ten jest naturalnym placem zabaw bogatym w gromady otwarte i gra gospodarza dla trzech widowiskowych Messierów - M36, M37 i M38, a prócz tego dla wielu innych.

W znalezieniu trzech Messierów w Woźnicy, pomóc może wyobrażenie "nieprawidłowego" układu gwiazd Woźnicy. Odwołując się do mapy szerokiego planu, pociągnij linię pomiędzy beta Tau i teta Aur, następnie przepołów ją, a trzy Messiery będą leżeć niemal na prostopadłej dwusiecznej. Ponieważ są one niemal uszeregowane na linii wschód-zachód, są niezwykle łatwe do znalezienia w małym teleskopie na montażu azymutalnym. Po prostu spójrz w swój najdłuższy okular i skanuj z góry na dół od pierwszej którą znajdziesz. Jeśli możesz uzyskać dostatecznie szerokie pole widzenia, z łatwością będziesz w stanie zobaczyć co najmniej dwie gromady Messiera w jednym polu. Wszystkie trzy Messiery są naprawdę łatwymi celami lornetkowymi.

Zazwyczaj myślę o tych gromadach jako o starych przyjaciołach z którymi podtrzymuję wzajemne odwiedziny rok po roku.

M 36, M 37, M 38, NGC1907



M37

Zaczniemy od M37, najbardziej wysuniętej na wschód ze wszystkich trzech.

Osobiście, w małym teleskopie, uznaję M37 jako najbardziej widowiskową z gromad w Woźnicy. Faktycznie, muszę to powiedzieć, to jedna z moich ulubionych gromad otwartych o tej porze roku. Wizualnie, w moim 4" teleskopie, widzę ją tak: "...Wszędzie duże, strunowate łańcuszki gwiazd, z jedną gwiazdą wyraźnie wyróżniającą się w środku. Jeśli skupię się dostatecznie długo, widzę w niej kształt głowy wołu długorogiego".

Oczywisty kształt trójkąta widoczny na zdjęciu Johna Crilly jest całkiem widoczny wizualnie, a struktura M37 jest jak drobny piasek zgarnięty na kupkę. Oczami pamięci, zdradza ona przelotne podobieństwo do M11 - nie tyle w kształcie, co raczej w samej liczbie pojedynczych gwiazd stłoczonych na bardzo małej, otwartej przestrzeni. Uważam, że na swój sposób, bogate gromady takie jak M37, przewyższają nawet najpiękniejsze gromady kuliste.

Pod ciemnym niebem M37 widoczna jest gołym okiem, łatwo widoczna w lornetce, a w niemal każdej wielkości teleskopie wygląda spektakularnie.

M36

Mniej niż trzy i pół stopnia na zachód od M37 (a w tym samym polu w przypadku wielu teleskopów krótkoogniskowych z długim okularem), znajdziemy M36.

Odkryta w roku 1749 przez Le Gentila, jest oddalona od nas o około 4100 lat świetlnych, a jej średnica to około 12-14 lat świetlnych. Jeszcze jedna duża, efektowna gromada, jest to daleko bardziej pospolity niż M37, ale wciąż wybitny cel dla małych teleskopów.

Najlepsze widoki uzyskałem w teleskopie 102mm przy powiększeniach 22x i 44x.

Przy 22x, M36 mieści się w jednym polu z M38 - która spoczywa około 2,2 stopnia na zach.-pn-zach. (WNW).

Tak jak jej sąsiadki, pod ciemnym niebem M36 będzie łatwą zdobyczą w lornetce.









M 38 i NGC1907


Patrząc przez mały teleskop, stwierdziłem, że M38 to jeszcze jedna z moich ulubionych gromad. Podczas gdy nie jest tak bogata jak M36 (położona kilka stopni na wsch.-pd-wsch. (ESE)) zauważyłem, że jest bogatsza od jej najbliższej sąsiadki z Messiera - M37. Zazwyczaj wolę niskie powiększenia i szerokie pola do kadrowania gromad otwartych - najprzyjemniejsze jest porównywanie ich z czernią otaczającej przestrzeni - czy w tym przypadku, do rozsianych gwiazd w zimowej Drodze Mlecznej.

Jak widać na powyższej mapie, M38 otoczona jest kilkoma innymi pobliskimi obiektami, jednak tylko dwa z nich są w rzeczywistości odpowiednie dla właścicieli małych teleskopów.

PK 172+01 (Abell 9) jest skatalogowany jako "prawdopodobna" mgławica planetarna. Przy jasności 18,9 (wizualnej) jest bardziej niż prawdopodobnie poza zasięgiem większości teleskopów amatorskich. Fotografowie mogliby być zainteresowani jej ustrzeleniem - jeśli tak, chętnie zobaczę rezultaty.

Kolejnym pobliskim obiektem jest jest gromada otwarta Czernik 21. Przy szerokości 9 minut, jest opisana jako "Słaba" w dużych teleskopach (18+ cali) tak więc znów, prawdopodobnie nie jest to dla nas dobry cel na dzisiejszy wieczór.

Jednakże, wyraźnym kontrastem dla tamtych dwóch, jest NGC1907. Przy 44x w moim 102mm refraktorze, widzę NGC1907 jako oczywistą, trójkątną smugę światła około 1/2 stopnia na południe od M38. Zanotowałem pewne rozdzielenie 1907 w moim 15" teleskopie, ale moje notatki milczą na ten temat w mniejszych aperturach. Kiedy raz namierzysz to odległe skupisko gwiazd, spróbuj użyć wyższych powiększeń i sprawdź czy możesz ustalić jaka jest najmniejsza apertura pozwalająca zobaczyć odrębne gwiazdy w NGC1907.



NGC1664 i NGC1857



NGC1857


W zachodniej części Woźnicy znajdziemy trójkątny kształt ułożony z Epsilon, Eta i Zeta, który czasem wspominany jest jako "Koźlęta". Podczas gdy jest on z łatwością widoczny gołym okiem pod średnio ciemnym niebem, mieszkańcy terenów miejskich mogą potrzebować lornetki do przeskanowania obszaru na południowy-zachód od Kapelli aby go znaleźć. To jest znacznik dla naszych dwóch ostatnich gromad otwartych tej wycieczki.

Jakieś trzy stopnie na południowy-wschód od "Koźląt" znajdziemy NGC1857.

Moje zapiski mówią, że według mnie wygląda ona lepiej w nieco większej aperturze. Spróbuj użyć wyższych powiększeń i zobacz czy przyrost powiększenia pomaga bardziej rozdzielić tę gromadę. Zauważyłem, że najlepiej wygląda w moim 102mm teleskopie przy 44x i przybiera całkiem wyraźny kształt śruby.




W niskich do średnich powiększeniach (22-44x) w moim 102mm teleskopie, dzieli ona pole z wyraźną grupą gwiazd - odległą o mniej niż stopień - mini-Kasjopeją (wykazującą lekką asymetrię). Chociaż wiele oczywistych figur gwiezdnych może być trudnych do odnalezienia na kliszach fotograficznych, tu nie mamy takiego przypadku. Zaznaczyłem ją na zdjęciu i zakreśliłem okrąg dookoła 1857 jako odniesienie. Kształt ten jest także wyraźnie widoczny w kilku różnych programach komputerowych które sprawdziłem.

Kształt ten wydaje się leżeć w sposób zupełnie nie powiązany (faktycznie nieco dalej na północ) ale wygląda na większy niż Czernik 20 - domniemana galaktyczna gromada otwarta. Podczas gdy mapy SkyMap Pro wydają się nie pokazywać żadnego związku, niektórzy zastanawiają się czy te gwiazdy są w ogóle powiązane - czy to gromada czy przypadkowa grupa gwiazd? Jestem skłonny postawić na gromadę, ale dla kliku gwiazd do których odległości byłem w stanie ustalić i są one trochę podobne, nie potrafiłem znaleźć żadnych odnotowanych ruchów własnych.

W każdym razie, jest to bardzo przyjemny zespół obiektów dla krótkoogniskowego teleskopu. Użyj małych i średnich powiększeń które dadzą co najmniej 1 stopień pola.

NGC1664

Dwa lub trzy stopnie na północny-zachód od "Koźląt" i bezpośrednio na zachód od Epsilon leży kolejna ładna gromada otwarta dla małego teleskopu - NGC1664.

Chociaż nijak tak jasna czy wyraźna jak obiekty Messiera w Woźnicy, to wciąż dość łatwy łup przy skanowaniu tego rejonu małym teleskopem.

W moim 4" teleskopie, gromada podczas wielu nocy wydaje się być na krawędzi rozdzielenia, migocząc szpileczkami to widocznymi, to ginącymi, a tło gromady to delikatna poświata. Wyższe powiększenie zazwyczaj pomaga w ukazaniu kilku jej członków.

Moje ogólne wrażenie z obserwacji 1664 w małym teleskopie to wir lub spiralny układ gwiazd. Będąc piękną gromadą w każdej wielkości teleskopie, jest z pewnością jedną z tych które czerpią korzyści z apertury. Jeśli możesz, porównaj obrazy z małego i dużego teleskopu. Jakie różnice zauważasz?





Obiekt-wyzwanie: IC2149



Obiekt-wyzwanie na dzisiejszy wieczór, IC2149, jest dość jasną (10,6 mag) ale małą (34") mgławicą planetarną.

Podczas gdy jest łatwo widoczna w małym teleskopie, prawdziwym wyzwaniem jest jej odnalezienie i potwierdzenie charakteru mgławicowego spowodowane jej niemal gwiazdowym wyglądem. Przy wyższych powiększeniach w większych przyrządach, przybiera wygląd nieco wydłużony.

Gwiazda centralna jest skatalogowana jako ~11,6 mag (wizualnie) tak więc powinna także być całkiem łatwym łupem dla przyzwoitej wielkości teleskopu.

Niektórzy raportują widoczność poszerzenia na krawędziach.

Użyj dużych powiększeń, zdjęcia DSS i map jej okolic aby potwierdzić znalezienie. Jeśli masz filtr OIII lub UHC, możesz spróbować metody "mrugania" jako pomocy w odnalezieniu planetarnej. Ponieważ mgławica planetarna emituje światło o wyższym stężeniu w zakresie widma OIII, przesuwanie filtra nad torem optycznym może pomóc w jej identyfikacji. Przede wszystkim, inne obiekty w polu widzenia przygasną, z wyjątkiem mgławicy. Trzymaj filtr pomiędzy okiem a okularem i przesuwaj go w tę i z powrotem. Wymaga to wprawy i zauważyłem, że nie zawsze odnosiłem sukces przy użyciu tej metody. Tym niemniej, czasami, okazuje się ona całkiem przydatna.



Lektura dodatkowa:

The AURIGA Detector - włosko-europejski projekt mający na celu wykrycie zakrzywień grawitacyjnych.
http://www.auriga.lnl.infn.it/

Pierwsze zdjęcia z COAST: mapowanie Kapelli w dwóch okresach
http://www.mrao.cam.ac.uk/telescopes/coast/coast.first.html

Ellis Myers - Kroniki Gwiazdozbiorów prowadzone przez Eastbay Astronomical Society
http://www.eastbayastro.org/index/chronicles.htm

Eric Honeycut - ICplanetaries.com
http://www.icplanetaries.com/




Zdjęcia dzięki uprzejmości DSS. Informacja o prawie autorskim:
http://archive.stsci.edu/dss/acknowledging.html

Mapy nieba dzięki uprzejmości i za pozwoleniem Chrisa Marriotta, SkyMap Pro 10:
http://www.skymap.com







Komentarze

emde

[REDAKTOR AN]

2007-01-12
18:12:20
Kolejna ciekawa lektura, którą niestety nie można zweryfikować pod nocnym niebem... Ja już mam tej pogody serdecznie dosyć!!!
polaris

[REDAKTOR AN]

2008-10-07
13:31:46
IC2149 padła w 8" w nocy 4/5.10.2008. Widoczna jako nieostra gwiazdka przy 171x.

Możesz dodać swój komentarz po zalogowaniu.


Wszystkie prawa zastrzeżone / All rights reserved
Copyright © by Astronoce.pl | Design & Engine by Trajektoria