LOGOWANIE | REJESTRACJA


NowościTesty ANRecenzje użytkownikówKatalog sprzętuObserwacjeArtykułyGaleria

Trzecia nocka marcowa
[OBSERWACJE] 2010-03-14 | polaris | źródło www.astronoce.pl

Jeziory Wielkie 11/12.03.2010
21:30-01:00

Jules - Synta 8" Dob
Łukasz - Columbus 320/1500
Polaris - Synta 8" Dob

Spotkaliśmy się w trzy Dobsy na czesanie wiosennych kłaków. To była nareszcie TA noc. Niebo czyste, rozgwieżdżone, brak wilgoci, lekki wiaterek. Ten wiaterek po północy stał się dokuczliwie zimny i w końcu wykurzył nas do domów.

Pierwsze, co rzuciło nam się w oczy to... brak Poznania! Jakby ktoś "wyłączył" miasto - zero łuny na północy. Hichoty można było z powodzeniem łupać w czasie ich dołowania. Ciekawe zjawisko. Po powrocie do domu spojrzałem na niebo i tajemnica się rozwiązała (chyba) - cały Poznań był zasnuty chmurami wyglądającymi na wysoką mgłę, która skutecznie zatrzymała całe miejskie światło sodowe pod sobą zostawiając zupełnie czyste powietrze nad sobą.

Nastawieni na poważne poszukiwania usiedliśmy przy teleskopach i się zaczęło (tzn. wszyscy oprócz Julesa, który zapomniał astro-stołka i męczył się na stojąco...).

W przerwach pomiędzy słabymi kłakami podziwialiśmy wiosenne perełki w 12,5" Columbusie. Wspaniałe widoki, galaktyki jasne jak kosmiczne latarnie, jedynie kolimacja się rozjechała, ale to taki urok kratownicy :(

Ja zacząłem od próby dorwania kilku galaktyczek w łbie Hydry, ale poległem. Teoretycznie powinny być w zasięgu, ale albo nie miałem jeszcze 100% adaptacji wzroku albo nie wiem co ;) Przeniosłem się zatem niżej. W Hydrze padły:

(wszystkie jasności wg NGC/IC)

NGC2713 i NGC2716 - bardzo słaba parka, odpowiednio 11,7mag i 12,7mag (!!!)
NGC2708 - galaktyka 12,4mag
NGC2695 i NGC2697 - kolejna bardzo słaba parka 12,3mag i 12,4mag, razem z 2708 tworzą szerokie trio

Po nich przeniosłem się na chwilę do Lwa, a dokładnie w jego kark. Zaglądam tu co wiosnę, ale po widoku w Columbusie postanowiłem jeszcze raz spojrzeć na tę grupkę galaktyk w 8":

grupka pięciu galaktyk, z czego 4 są dostępne w 8", cztery z nich należą do gromady galaktyk Hickson 44

NGC3193 - 11,2mag
NGC3190 - 11,1mag
NGC3185 - 12,0mag
NGC3177 - 12,3mag, nieco oddalona od tamtych
NGC3187 jest za słaba - 12,7mag (SB 13,9mag), może pod ciemnym jodłowskim niebem się uda :)

   

Niedawno JaLe opublikował świetne zdjęcie tego Hicksona (kliknij aby zobaczyć info i pełną rozdzielczość):



Teraz nieco trudniej - galaktyki w Małym Lwie. Mało jasnych gwiazd, dość zaawansowany starhopping, ale w miarę doświadczony obserwator nie powinien mieć większych problemów. Mapa nr 51 z atlasu Taki'ego i jazda:



zacząłem od jasnego trójkąta z gwiazd 54 Leo, 48 LMi i 50 LMi

NGC3344 - 10,2mag, jasna i bardzo ładna, szukacz wyśrodkowany pomiędzy dwoma gwiazdami 40/41 LMi












NGC3414 - 10,9mag
NGC3380 - 12,7mag

NGC3486 - 10,3mag













NGC3504 - 11,0mag
NGC3512 - 12,4mag
NGC3277 - 11,7mag
NGC3245 - 10,8mag

NGC3254 - 11,6mag













NGC3106 - 12,5mag
NGC3067 - 12,2mag (w Lwie)
NGC3021 - 12,3mag

Większość widoczna była w okularze 14mm, część w 20mm, kilka zerkaniem, ale na 100% jako jaśniejsze, słabsze mgiełki, lub lekkie pojaśnienie tła. Żadnych szczegółów, czasem zarysy kształtu.



Trzy słowa od Julesa

Moja obecność na tej sesji była do ostatniej chwili pod wielkim znakiem zapytania. Krzesło obserwacyjne zostało w samochodzie, a samochód u mechanika. Tak jak bez pierwszego można się jakoś obyć, choć obserwacje są znacznie utrudnione, tak brak drugiego oznacza poważny problem. Całe szczęście zdołałem pożyczyć, więc na miejsce dotarłem ok 21:30. Sesja upłynęła pod znakiem uzupełniania brakujących ”Herscheli” nieba zimowego. Próbowałem zawalczyć z galaktyczkami w Hydrze, ale większość z nich była zdecydowanie za nisko, zaliczyłem tylko NGC 2811 oraz 3242 – całkiem jasną planetarkę, znaną jako „Ghost of Jupiter”. Postanowiłem wrócić do gromad w Drodze Mlecznej. Tym razem na odstrzał poszły Bliźnięta. Z gromadek które udało się dorwać wymienić warto:

  

NGC 2266 i 2420 – bardzo podobne wyglądem, zwarte gromady otwarte, małe rozmiary kątowe i duża liczba gwiazd, sprawiają, że gromadki ładnie odcinają się od tła. Zerkanie i podbicie kontrastu krótszą ogniskową daje dobre efekty przy rozdzielaniu słabszych gwiazdek w obydwu gromadach.

NGC 2129 – tu ciekawostka – miałem problemy z odnalezieniem jej na... mapie :) Na niebie jest w łatwym miejscu -  całkiem blisko parki M35/NGC 2158 (które zatrzymały mnie na dłuższą chwilę), lecz w atlasie wypada na skrzyżowaniu ekliptyki, równika galaktycznego, granicy gwiazdozbiorów Bliźniąt i Byka oraz linii którą zaznaczono 6h00m rektascensji. To wszystko sprawia, że symbol gromady otwartej ginie gdzieś w tej plątaninie. Na szczęście w okularze nic nie przesłania nam tego luźnego zgrupowania młodych gwiazd. Gromada wygląda niepozornie, zdominowana przez parę jasnych gwiazd, otoczonych luźno niewielką liczbą pozostałych, rozrzuconych regularnie wokół, na niewielkim kątowo obszarze nieba.






Pozostałe obiekty z Bliźniąt: NGC 2355, 2395, 2304.

Kolejna odsłona wieczoru to Lew. Z herschelowych galaktyczek w tym gwiazdozbiorze została mi tylko NGC 3377. Padła z przyłożenia, nie miałem żadnych problemów z jej dostrzeżeniem. W 8” przez LVW22 wygląda jak mała owalna mgiełka z wyraźnie jaśniejszym jądrem, lecz nie zdradza żadnych dodatkowych szczegółów. Będąc w tym rejonie siłą rzeczy nie dało się pominąć jej sąsiadki – 3367 oraz tripletu M105/NGC 3384, M95, M96.










Na koniec sesji porwałem się jeszcze na mało znane rejony Wolarza. Udało się dostrzec NGC 5676 – słabą, owalną galaktykę spiralną. Próbowałem dorwać jej sąsiadkę – 5689, która też jest na liście H400 ale okazała się za słaba.












Gimnastyka spowodowana brakiem krzesła wpłynęła dodatnio na postępujący spadek zapału do wynajdywania słabych, wiosennych galaktyczek i przyszedł czas na pakowanie sprzętu. Trzecia marcowa nocka była równie satysfakcjonująca co poprzednie spotkanie. Udało się jeszcze zobaczyć  wiele ciekawych, zimowych obiektów, kolejnych 8 celów odhaczonych na mojej H400. Stan na chwilę obecną to 251/400. Nieźle... Na kwiecień zostanie trochę obiektów w Pannie i Wielkiej Niedźwiedzicy, myślę że wejdę wtedy w ostatnią setkę. Później już tylko drobnica do uzupełnienia i lista będzie zamknięta. A wtedy mogę z dumą mówić o sobie obserwator średnio zaawansowany... ;)








Brak komentarzy do bieżącego wątku!


Możesz dodać swój komentarz po zalogowaniu.


Wszystkie prawa zastrzeżone / All rights reserved
Copyright © by Astronoce.pl | Design & Engine by Trajektoria