Wszystkie trzy testowane okulary możemy śmiało zaliczyć do tzw. "górnej półki". Duże pole, piękny kontrast i punktowość, składają się na ogromny komfort obserwacji, który w prosty sposób przekłada się na wielkie zadowolenie i satysfakcję z podziwiania piękna nocnego nieba. Testowaliśmy je na gromadach gwiazd i galaktykach, mgławicach, a szczególnie na Orionie i co za tym idzie - na Trapezie.

W naszym odczuciu największy komfort + najlepszą jakość daje TeleVue Nagler - zarówno dla Newtona jak i refraktora, ale Meade i LVW plasujemy na równych pozycjach tuż za Naglerem. LVW 13mm pięknie punktuje i w dość dużym polu, idealnie nadaje się do gromad kulistych jak i też otwartych i pięknie współpracuje z refraktorami. Meade za to ładnie kontrastuje, co daje dobre efekty szczególnie na mgławicach, natomiast ma największą z testowanych okularów aberrację chromatyczną, zaczynającą się już dość szybko poza obszarem środka pola.

Okularki głównie testowaliśmy na Syncie 200/1200, czyli bardzo w końcu popularnym sprzęcie. Nie omieszkaliśmy jednak spojrzeć przy okazji również przez nie w innych sprzętach, takich jak: Takahashi FS128, Mewlon210, Tał 100RS, czy Celestron ED80.

Pole okularów zmierzone przez nas metodą kolimatorową, podane jest dla wartości nominalnych ogniskowych, czyli takich jakie podaje producent, a ceny podane ze stron witryn internetowych są aktualne na miesiąc 04.2006.